Strony

Jak Przyjmować Jezusa Chrystusa w Komunii Świętej i Kochać


O, Zbawczo Hostio, godna czci, Co lud do Niebios wiedziesz bram: Znój srogi nęka wiernych Ci, Więc siłę, pomoc ześlij nam.
Jedynemu w Trójcy Władcy ziem, Niech będzie chwała w każdy czas. Niech On wieczystym życiem Swym. W Ojczyźnie rajskiej darzy nas. Amen.



Rozdawanie Ciała Chrystusa należy do kapłana z trzech powodów

 Po pierwsze, ponieważ, jak było powiedziane powyżej, dokonał on konsekracji w osobie Chrystusa. Ale tak jak Chrystus konsekrował Swoje Ciało podczas Ostatniej Wieczerzy, tak również dał Je innym, aby Je spożywali.

Analogicznie, tak jak konsekracja Ciała Chrystusa należy do kapłana, podobnie i rozdawanie należy do niego.

Po drugie, ponieważ kapłan jest wyznaczonym pośrednikiem pomiędzy Bogiem a ludźmi, więc tak jak do niego należy ofiarowanie darów człowieka Bogu, tak i do niego należy przekazywanie konsekrowanych darów ludziom.

Po trzecie, ze względu na cześć dla tego Sakramentu, nic nie może się z Nim stykać, lecz tylko to, co jest konsekrowane, stąd też i korporał i kielich są konsekrowane, a podobnie i  ręce kapłana.

Nie jest zatem uprawnione, aby ktokolwiek inny Tego dotykał, chyba że w stanie konieczności, gdyby na przykład miało upaść na ziemię lub w inny nie cierpiących zwłoki przypadkach.

Święty Tomasz z Akwinu doktor Kościoła Świętego



BÓG CIĘ KOCHA!


CZYM JEST KOMUNIA ŚWIĘTA

Jest to przyjęcie Najświętszego Pocieszyciela i Poświęciciela rodzaju ludzkiego jakim jest Duch Święty Boży. Chwila Komunii Świętej powinna się odbywać w wielkim skupieniu. Jesteśmy gościem u stołu Pana Boga i zasiadamy wraz z Aniołami do Wielkiej Świętej Uczty. Chrystus Pan przychodzi do nas w białej malutkiej Hostii, stajemy się w jednej chwili święci, biali i czyści, godność nasza urasta ponad świat. O gdybyśmy wiedzieli jak wielka to chwila, to byśmy na kolanach szli do stołu Pana Boga naszego. Przygotowanie do Komunii Świętej to: skupienie przez kilka minut, spowiedź przed Bogiem Ojcem, Bogiem Synem Jezusem Chrystusem, Duchem Świętym, Niepokalaną Panienką, wszystkimi Aniołami Świętymi, Patronem naszym, prośba o przebaczenie grzechów do Boga Ojca, Boga Syna Jezusa Chrystusa, Ducha Świętego oraz Niepokalanej Panienki. Uczestniczenie w Wielkiej Świętej uczcie z największą pokorą i uwielbieniem Pana Boga, trzeba ofiarować za grzeszników, jest to forma dziękczynienia.


O WIELKIEJ CZCI NALEŻNEJ JEZUSOWI
EUCHARYSTYCZNEMU


Matka Boża: Jeżeli nieuszanowanie wobec Najświętszego Sakramentu jest ciężkim grzechem dla wszystkich dzieci Kościoła, to na tym większą karę zasługują niegodni słudzy ołtarza. Z nieuszanowaniem bowiem, z jakim obchodzili się z Najświętszym Sakramentem, pochodzi lekceważenie Go przez innych katolików. Gdyby ludzie wiedzieli, że kapłani zbliżają się do świętych tajemnic z należytą czcią i nabożeństwem, to zrozumieliby wówczas, że sami powinni tak postępować.” (Fragment z książki Marii z Agredy Mistyczne miasto Boże Michalineum, 2000 roku).

Tym, którzy ani umysłem, ani sercem pojąć tego nie mogą lub nie chcą, przypomina się zarządzenie Kościoła:

171. Konferencja Plenarna Episkopatu Polski (10.12.1980), kierując się wskazaniami Stolicy Apostolskiej, w pkt. X mówi: W diecezjach Polski przyjmuje się Komunię Świętą z rąk celebransa do ust, klęcząc. Przepisy te należy zachować także w Mszach świętych dla grup specjalnych. W szczególnych okolicznościach, w których uklęknięcie jest bardzo utrudnione, np. poza kościołem na deszczu, można przyjąć Komunię świętą stojąc. Nie można też wymagać klękania od ludzi obciążonych kalectwem lub chorobą.


Święty Papież Jan Paweł II wielokrotnie przypominał i ostrzegał, że Komunii Świętej nie wolno przyjmować na stojąco i na rękę! To jest wielka profanacja! Tylko kapłani mają zezwolenie dotykać Ciało Chrystusa. Tylko konsekrowane ręce. Tak było zawsze w Tradycji Kościoła. Nikt nie ma prawa dotykać Ciała Chrystusa, tylko kapłan. Podczas przemienienia należy klękać - rzeczą najważniejszą jest adoracja naszego Pana Jezusa Chrystusa. Nadużycia te potępił Paweł VI w Instrukcji Memoriale Domini oraz święty Jan Paweł II w Liście o Eucharystii Dominicae Cenae (por. Cud Eucharystyczny w Lanciano; Szatan istnieje naprawdę; Ostrzeżenie z zaświatów.

Zawsze kochajcie Boga. Miłością napełnijcie wasze serca. Pamiętajcie, że wasz Pan był na Krzyżu z powodu grzechów całego świata. Módlcie się i adorujcie, jak to czynił Jezus, gdy modlił się do naszego Ojca Niebieskiego.


Pan Jezus powiedział Świętej Faustynie; Pragnę jednoczyć się z duszami ludzkimi, rozkoszą Moją jest jednoczyć się z duszami. Wiedz o tym córko Moja, kiedy przychodzę w Komunii Świętej do serca ludzkiego, mam ręce pełne łask wszelkich i pragnę je oddać duszy, ale dusze nawet nie zwracają uwagi na Mnie, pozostawiając Mnie samego, a zajmując się czym innym. O, jak Mi smutno, że dusze nie poznały Miłości. Obchodzą się ze Mną, jak z czymś martwym  (Dz.
1385).


O Jezu Chryste! Słodkości odwieczna wszystkich obejmujących Cię miłością. Radości przewyższająca wszelkie szczęście i oczekiwanie, prawdziwe Zbawienie i Nadziejo każdego grzesznika. Ty, który objawiłeś, że największym Twoim zadowoleniem jest być między ludźmi, tak że z miłości dla nich po upływie zapowiedzianych czasów przyjąłeś naturę ludzką, wspomnij sobie, o Jezu, wszystkie cierpienia zniesione od chwili poczęcia, a zwłaszcza w czasie swojej świętej Męki, jak to przewidziała odwieczna myśl Boża i jak zdecydowała wola Najwyższego.
Wspomnij sobie, Panie, że urządzając Wieczerzę Eucharystyczną wraz z uczniami, po umyciu im nóg, dałeś swoje Najświętsze Ciało i drogocenną Krew, a udzielając pociechy z właściwą sobie dobrocią przepowiedziałeś bliską swoją Mękę. Wspomnij na smutek i gorycz, które w udręczonej Duszy odczułeś, wyznając wobec najbliższego otoczenia : "Smutna jest dusza moja aż do śmierci".

Wspomnij wszystkie obawy, niepokoje i boleści, które Twoje delikatne Ciało zniosło przed ukrzyżowaniem, kiedy po odprawieniu po raz trzeci modlitwy, oblewając się krwawym Potem, zostałeś zdradzony przez swojego ucznia Judasza, aresztowany przez wybrany naród, oskarżony przez fałszywych świadków, niesprawiedliwie sądzony przez trzech sędziów tuż przed uroczystym świętem Wielkanocy czyli Paschy. Wspomnij, że przywiązano Cię do słupa i rozdarto Ciało biczami, że byłeś obnażony z własnych szat i odziany w inny strój na pośmiewisko, że Cię ukoronowano cierniami do ręki włożono trzcinę, zasłonię to oczy i twarz, że Cię policzkowano i obrzucono obelgami.
Na pamiątkę tych wszystkich zniewag i boleści, które wycierpiałeś w okresie poprzedzającym Mękę Krzyża, daj mi przed nadejściem śmierci przeżyć prawdziwą skruchę serca, szczerą i całkowitą spowiedź, odprawić godne zadośćuczynienie i otrzymać odpuszczenie wszystkich grzechów. Amen.


Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się Imię Twoje; przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego.
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.
Westchnienie, Jezu, Miłości moja bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!


Matka Boża przez wybraną duszę: Nie ulegajcie modernizmowi… proszę was, abyśmy przyjmowali Ciało Mojego Boskiego Syna na klęcząco i do ust. (…) Wy właśnie musicie dać kapłanom prawdziwe świadectwo waszej wierności Bogu.


Obietnice dotyczące Komunii Świętej Tym, którzy Mi przyniosą w darze jakąś ofiarę lub przezwyciężanie siebie przed przyjęciem Komunii Świętej dla uczczenia Sakramentu Ołtarza, otrzymują takie pragnienie Komunii Świętej i żarliwie pożądanie Mnie, że już nie będą mogli beze Mnie żyć i w ten sposób każde jej przyjęcie istotnie godne będzie dla nich, o podwójnej wartości. Ci, którzy przed każdą Komunią świętą ze skruchą za własne grzechy oraz świadome i nieświadome przewinienia ofiarują Moją najdroższą Krew i Moje Rany Bogu Ojcu, mogą być pewni, że nigdy nie przyjmą Komunii Świętej niegodnie i przez to dostąpią chwalebnego Zmartwychwstania. Tych, którzy Mi poświęcą pół godziny po przyjęciu Komunii Świętej na dziękczynienie i uwielbienie, będę wprowadzał coraz głębiej w tajemnicę Mojej Miłości, przez co oczyści się ich sumienie i osiągną jasne i pewne rozeznanie swoich słabości i błędów.

OBOWIĄZEK POSŁUSZEŃSTWA

Jezus Chrystus:

Oto dokąd już zaszliście, a jest coraz gorzej. Ustanowiłem Kościół hierarchiczny i nie wolno mówić, że czasy się zmieniły i że dlatego trzeba wszystko w nim zmienić. W Kościele są rzeczy stałe, które nie zmieniają się wraz ze zmianą czasów. Zasady autorytetu i obowiązki posłuszeństwa nigdy się nie zmieniają. Sposób zarządzania może ulec zmianie, ale autorytet nie może być zniesiony. Wyrozumiałość wymagana od wyższych przełożonych nie powinna nigdy być słabością, wymaga ona bowiem stałości. Mój synu, dlaczego chciałem ci wyjawić część zła, które nęka mój Kościół? Uczyniłem to, by przypomnieć kapłanom ich odpowiedzialność. Chcę, by weszli w siebie i zaczęli żyć święcie. Chcę ich nawrócenia, bo kocham ich. Niech wiedzą, że nieraz ich zachowanie jest przyczyną zgorszenia i ruiny dla wielu dusz. Nie należy nadużywać Miłości Bożej, polegającej na Jego Miłosierdziu, a zapominając prawie zupełnie o Jego Sprawiedliwości. Synu mój, mówiłem ci już wielokrotnie, że kataklizm już się zaczął. Tylko szczery powrót do modlitwy i pokuty ze strony wszystkich Mych kapłanów i wiernych mógłby zmniejszyć gniew Ojca i powstrzymać sprawiedliwe i słuszne następstwa Jego Sprawiedliwości, zawsze jednak kierowanej Miłością. Chciałem ci powiedzieć, by Moja „kropelka wody spadająca w dół” stała się narzędziem w planach Opatrzności. Błogosławię cię, synu. Kochaj Mnie. Módl się i wynagradzaj. Pociesz Mnie twoją miłością za to zło, które grasuje w Moim Kościele.


Komunia duchowa

Panie Jezu, Boże mój i Zbawicielu, który byłeś opuszczony w czasie Męki Swojej, a teraz obecny w Świętej Eucharystii, osamotniony i zamknięty w Tabernakulach świata umierasz z pragnienia, by wstąpić do ludzkiego serca. Przyjdź, Panie Jezu, do nędznego serca mojego, oczyść go, uświęć go i zamieszkaj na zawsze. Przebacz mi wszystkie moje grzechy i zaniedbania, przemień mnie na Siebie i działaj przeze mnie, abym w każdej chwili życia pełnił tylko Twoją Wolę. Pragnę Cię kochać i wynagradzać za wszystkich ludzi niewdzięcznych i obojętnych. Tyś mnie, o Jezu, nigdy nie opuścił. Uwielbiam i kocham Cię Jezu, Królu i Zbawicielu mój. Bądź jedyną Miłością i pragnieniem moim w życiu i przy śmierci. Amen.


Jezu, Maryjo, Józefie święty, Wam oddaję ciało i duszę moją teraz i w ostatniej chwili skonania mojego. Amen.

Modlitwa do Matki Bożej


Matko Boża, Maryjo Niepokalana, Królowo i Matko nasza, ja, dziecko Twoje, proszę Cię serdecznie, strzeż łaski Syna Twego w duszy mojej. Dopomóż mi dobrze dziękować za Komunię świętą teraz i przez całe życie moje. Amen.


W Piśmie Świętym./
Księga Powtórzonego Prawa/ czytamy : „Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny, ani mężczyzna ubioru kobiety, gdyż każdy kto tak postępuje obrzydły jest dla Pana Boga swego”?Pwt.22,5/ W wielu współczesnych objawieniach, niebo przypomina i potwierdza tę, powszechnie dzisiaj lekceważoną i deptaną Wolę Najwyższego Boga. Matka Najświętsza do polskiej stygmatyczki Katarzyny Szymon upominała ”Pamiętajcie matki, panny, dziewczynki, nie chodźcie nigdy w spodniach bo to strój dla mężczyzn. Tyle lat o tym mówię, ale lud nie chce słuchać, a kapłani nie zwracają na to uwagi.
Kapłani, którzy nie upominają i nie zabraniają chodzić w spodniach kobietom, będą za to cierpieć, bo to jest pycha. Żadna kobieta nie może przyjmować Komunii Świętej-Pana Jezusa w spodniach. Przez to Mojego Syna bardzo znieważacie. To co jest dla kobiet to dla kobiet, a co dla mężczyzn, to dla mężczyzn. Swoimi słowami zaproście Mnie do życia przy was w danym dniu a na pewno będę się wami opiekował i pomagał wam w codziennym życiu. Chcę was także, dzieci prosić, abyście starali się Mnie przyjmować w Komunii świętej codziennie. W ten czas będę z wami, aż do końca waszych dni. Przyjmujcie Mnie tylko na klęcząco, chyba że zdrowie wam na to nie pozwala, to dopuszczona jest przeze Mnie postawa stojąca. Pamiętajcie, tylko w czasie choroby. Dzieci kochane, wielu kapłanów mówi, że można Mnie przyjmować stojąc, och dzieci drogie, jakże ci kapłani za to cierpieć będą. Uczą ludzi, że Msza Święta to uczta! Jakże ci kapłani mogą coś takiego wypowiedzieć!!! Mszą Święta to krwawa Moja Męka, która zostaje przeze Mnie ofiarowana Ojcu Memu każdego dnia za was, Moje dzieci! To nie Uczta – to Męka. Żądam posłuszeństwa od wszystkich Moich dzieci. Komunia Święta we wszystkich kościołach ma być podawana na klęcząco i do ust. Kapłani,  którzy tego nie będą przestrzegali, osądzę najsurowszym Sądem. Jam jest Bóg, a nie ten, z Którym można robić, co się chce. Dzieci drogie, moje pouczenia dobiegły końca, ale wiedzcie, że was kocham bezgranicznie i będąc w wami na ziemi, nic się przede Mną nie ukryje. Kapłan, który nie poda Komunii świętej osobie, która klęczy będzie po śmierci chodził po ziemi i prosił ludzi, aby im mógł podać Komunię świętą na klęcząco.  Jednak zwykły człowiek nie będzie go widział, a zgodzić się może tylko człowiek, który ma dar widzenia nadprzyrodzonego, a takich ludzi będzie bardzo mało. Och, jakże ci kapłani będą za to cierpieć. Komunia Święta na stojąco podawana to profanacja Najświętszego Ciała Bożego”. Kończąc, dzieci drogie, błogosławię was wszystkich i waszą Ojczyznę.

Wasz Zbawiciel Jezus Chrystus


,,Ku niebu swe serce zwróć,,

TESTAMENT EUCHARYSTII -
TAJEMNICA MIŁOŚCI I WIARY

Jezus: (Jestem, również obecny) w Kościele w Tajemnicy Miłości i Wiary, czyli w Tajemnicy Eucharystii. Jestem rzeczywiście obecny Ciałem, Duszą i Bóstwem. Ta obecność, jeśliby się w nią wierzyło, odczuwało i przeżywało w całej wspaniałości rzeczywistości Bożej, przez wszystkich Moich kapłanów, przemieniałaby się ona w potok oczyszczenia nadprzyrodzonego, że kapłani mogliby szybko przemienić oblicze Kościoła i uzyskać od Mego Miłosiernego Serca wiele łask a nawet nieoczekiwanych cudów. Lecz niestety, mało jest takich, którzy tak mocno wierzą.

Większość wierzy słabo, a są i tacy kapłani, którzy nie wierzą zupełnie w Moją obecność w Eucharystii. Słusznie Mój Wikary na ziemi mówił wielokrotnie o kryzysie wiary, która jest przyczyną i źródłem wielorakiego zła. Jest jeszcze czwarty sposób Mojej obecności na ziemi.

Jestem rzeczywiście obecny w Moich świętych. Świętymi zaś są ci, którzy żyją moim boskim życiem. Jestem prawdziwie obecny w Moich Świętych, którzy walczą wytrwale o zdobycie wszystkich cnót chrześcijańskich. Jestem rzeczywiście obecny w tych, którzy cierpią, jestem tam, gdzie jest prawdziwe cierpienie. Jestem wreszcie obecny w duszach ofiarnych. Są one moją radością. Wynagradzają Mi one szczodrze za zniewagi, obrazy, złorzeczenia i świętokradztwa tych, którzy Mnie nie kochają. Są one też pociechą Mego Ojca. Dusze - ofiary uśmierzyły i zatrzymały gniew Mego Ojca wobec licznych nieprawości tego przewrotnego pokolenia, które zamiast poić się u źródeł wody żywej i czystej, wzdycha tylko do picia zgniłych wód z błotnisk pełnych zarazków. Synu mój, kochaj Mnie, tylko Mnie samego, swą miłością, wiarą i ofiarą. Błogosławię cię, a wraz z tobą tych wszystkich, za których modlisz się co dzień.

O Maryjo, jutrzenko nowego świata, Matko żyjących, Tobie zawierzamy sprawę życia: spójrz, o Matko, na niezliczone rzesze dzieci, którym nie pozwala się przyjść na świat, ubogich, którzy zmagają się z trudnościami życia, mężczyzn i kobiet – ofiary nieludzkiej przemocy, starców i chorych zabitych przez obojętność albo fałszywą litość.

Spraw, aby wszyscy wierzący w Twojego Syna potrafili otwarcie i z miłością głosić ludziom naszej epoki Ewangelię życia. Wyjednaj im łaskę przyjęcia jej jako zawsze nowego daru, radość wysławiania jej z wdzięcznością w całym życiu oraz odwagę czynnego i wytrwałego świadczenia o niej, aby mogli budować, wraz z wszystkimi ludźmi dobrej woli, cywilizację prawdy i miłości na cześć i chwałę Boga Stwórcy, który miłuje życie.

Święty Jan Paweł II, Evangelium vitae, nr 105
Świadomość daru
Jezus ma w sobie bardzo głęboką świadomość celu i misji. Płynie ona z długich modlitewnych dialogów z Ojcem. Ta świadomość daje Mu wielką wolność serca. Jezus głosi, uzdrawia, pociesza, wspiera, ale nie daje się zatrzymać, „zawłaszczyć”. Wie, że również inni czekają na objawienie miłości Ojca w słowie i znakach. I idzie do wszystkich. A ja? Na ile mam świadomość darów otrzymanych od Boga? Czy potrafię je przyjmować? Co jest sensem, celem i misją mojego życia? Jak często rozmawiam o tym z Bogiem? Jak dzielę się z innymi darami otrzymanymi od Boga?
Jezu, proszę, pokaż mi, jak bardzo jestem obdarowany i komu oraz czemu to moje obdarowanie ma służyć.